Drewniana taca. Cudo! Duża, po bokach rzeźbiona. Pan, który ją sprzedawał chciał za nią "dużo". Taca była podniszczona i mocno brudna. W końcu po niezbyt długim targowaniu się, co wyniosło mnie pół ceny chcianej przez miłego staruszka cudeńko stało się moją własnością :-) Tak wygląda po pomalowaniu i przetarciu. PIĘKNA! :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz